niedziela, 23 lutego 2014

Dziś wieczór wspomnień. Wiosna sprzed wieków, czyli 1981 rok, mniej więcej, lat jakieś dziewięć miałem. Z kuzynką, jak widać, dobrze spędzamy czas. Wiosna zawsze najlepsza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz