W niedzielę wyszedłem i poszedłem kupić pastę do zębów, płytę i książkę. Pasta i książka to rzeczy, które często kupuję. Płyt naszego artysty z kolegami i koleżankami nie.
Olaf Deriglasoff .
Płyta jest jedna ale w środku są dwie. A słucha się jak trzech. Wszystko się zgadza, że hej. I jeszcze dodatkowo odczuwam dumę z inwestycji w sztukę. Czyli ta niedziela będzie dla nas.
Pozdrawiam Olafie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz